piątek, 31 sierpnia 2012
Dlaczego Facebook nie jest popularny w Japonii?
To już ponad 4 lata od kiedy Facebook został wprowadzony na rynek japoński. Jednak jest oczywiste, że Facebook nie jest w ogóle popularny w Japonii, a za to jest bardzo skuteczny w większości innych krajów, w tym w Stanach Zjednoczonych, nie mówiąc już o Polsce.
Dlaczego Facebook nie jest popularny w Japonii? Istnieje kilka powodów, które należy rozważyć. Po pierwsze istnieje już inny portal społecznościowy o nazwie Mixi, który jest gigantem na rynku w Japonii. Facebook wszedł trochę za późno na japoński rynek. Japończycy są tacy, że jak już znajdą jeden portal społecznościowy to nie chcą go zmieniać. Oni lubią należeć do pewnej większości a nie próbować czegoś innego, czego nikt jeszcze nie spróbował.
Ale prawdziwym problemem dla większości Japończyków jest to, że muszą się zarejestrować na prawdziwe imię! (Jest to ironicznie całkiem odwrotne do nas). Możecie myśleć, to co? Co w tym złego? Ale tu istnieje duża różnica kulturowa i to jest coś, zwłaszcza wśród Japończyków. Oni chcieli by portal, w którym mogą podać tylko swój pseudonim lub imię (ale bez nazwiska). Chcą ukryć twarze nawet kiedy przesyłają zdjęcia na bloga.
Również na Youtube się chowają, dlatego większość filmów wykonanych przez Japończyków nie ma dźwięku. (Mówię o blogerów indywidualnych i osobistych. Blogerzy firm nie są już tak nieśmiali, oczywiście mają do promowania siebie!)
Skoro tak, to dlaczego Japończycy byliby skłonni zarejestrować Facebook'u z prawdziwym nazwiskiem, adresem i danymi osobowymi? Wątpię. Nie powiedziałabym, że trend ten ma zastosowanie do wszystkich osób w Japonii, ale większość Japończyków będzie tak jak wspomniałam powyżej.
Author:
Unknown
Label:
Ciekawostki,
Facebook,
Japonia
ewentualnie Ameba. Na Amebie siedzi multum ludzi :D
OdpowiedzUsuń@Alex też znam, ale Mixi to coś w bardzo podobnym stylu jak Facebook dlatego napisałam. Ale dzięki za komenta :)
OdpowiedzUsuńO kurcze. To trochę szajba z nimi ja też jestem nieśmiała i np na blogu nigdy bym nie użyła prawdziwego imienia(jest baaaardzo charakterystyczne i każdy mój zim by się kapnął who is this :D) nie mówiąc o nazwisku. Ja zarejestrowałam się na fb bo na nk już nikogo dosłownie nie było :/ a jakoś porozumiewać się trzeba - galerię dla obcych mam blokniętą. Nie wiem czy jak wysyłam na fb foty to ktoś je zobaczy kto mnie w znajomych nie ma. Fb to zakładać nawet nie chciałam ale musiałam bo z klasą jak wcześniej na forum klasowym na nk to teraz na fejsowym forum - wiadomości osobnych nie wysyłają(chamy). A fb nie lubię bo wygląda jak wielki spam :/
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam ;) Ciekawy post ^^
OdpowiedzUsuńsuper , zawsze myślałam , że właśnie na odwrót - chcą pokazywać swoje twarze itp. ale to pewnie przez to , że są na swój sposób odważni , a tu się myle !
OdpowiedzUsuńświetny post kochana .
mam prośbę - czy jak będziesz miała czas i chęci , to będziesz dodawać więcej postów w ciągu dnia ?
Buźka , Junzo <3 .
Hm...po części też wolę być anonimowa w internecie tym bardziej ze mam nazwisko ktore ma tylko 39 osób :P
OdpowiedzUsuńDlatego tez używam Twittera,Fb usunęłam bo i tak większość tablicy to był spam -,-
@Miho i własnie o to chodzi! Wszyscy podażamy za wiekszoscią i tak też robią japończycy! Co do nk to od czasu jak zmienilo sie to w portal z grami ktorymi wszyscy nas spamuja, ludzie tam zglupieli z admini zezwolili na konta fikcyjne to mnie tam nie ma. Mialo byc to po to by znalezc swoja klase a nie. Co do FB to mam.. Ale nie lubię. Mam dla znajomych z przed lat i dla fb tej strony.
OdpowiedzUsuń@Junzo staram się dodawać jeden post dziennie. Nie chce przyzwyczaic ludzi do tego bo jak pojde do pracy to moze mnie dluzej nie byc i ludzie moga odejsc. Pozatym z obawy przed utrata tematow do pisania xd. Choc mam ich pelno w glowie, to moze przyjsc taki moment ze bede sie zastanawiac o czym pisac.
OdpowiedzUsuń@KawaiiVenus oh znam to uczucie. Moje nazwisko jest tylko 21 razy w Polsce wiec jeszcze mniej :p hehe. ��
OdpowiedzUsuńTak wogole to ktos mnie tu zna? (tak pytam z ciekawosci) ��
Ciekawe, nie wiedziałam. Też bym wolała być anonimowa, ale jak, by mnie znaleźli znajomi... ;o
OdpowiedzUsuńNo w sumie to ja w większości używam pseudonimów,nawet raz na sprawdzianie w szkole się podpisałam Maiko Yu xD (lol) Facebook schodzi na psy ;/ Ogólnie to nie przepadam za takimi stronami typu Facebook,Nk itp. No chyba,że fotoblog ^^
OdpowiedzUsuńNienawidzę Facebook'a, ale musiałam go założyć z pewnego powodu. Aczkolwiek nie wchodzę na niego, a jeżeli już to tylko gdy jest mi coś potrzebne. Nie posiadam profilowego i tak jak japończycy wolałabym podać pseudonim, niż imię i nazwisko. Oraz nie podawać danych odobowych (^_^). Fajnie, że coś mnie z nimi łączy XD
OdpowiedzUsuńMoe Kyuna raczej Cię nie znam :(
Szkoda, że to takie trudne poznać Japonkę :(
OdpowiedzUsuńjee nie wiedziałam ,że aż tak się mm wstydzą my tu ich podziwiamy,, :P
OdpowiedzUsuń