Atarashii mikan no muki kata (あたらしいみかんのむきかた)
czyli "nowy sposób obierania mandarynek".
Książka kosztuje 1050 jenów i jest obficie ilustrowana krok po kroku, aby każdy bez problemu mógł obrać królika, skorpiona czy ośmiornicę. Wystarczy mieć ze sobą mandarynkę.
Zabawa dla całej rodziny ... i to świetny sposób, aby dzieci miały codzienną dawkę witaminy C! :)
A wy co myślicie o takiej formie sztuki?
Spróbowalibyście zrobić takiego obierkowego zwierzaka? (^_^)
Specyficzne te obierania ha ha
OdpowiedzUsuńfajne ;)
I o to w taki sposób można przekonać dziecko do zjadania owoców ;D
pewnie, zwlaszcza, że uwielbiam mandarynki! :D
OdpowiedzUsuńZnając mnie i moje lenistwo
OdpowiedzUsuńksiążkę bym obejrzała a mandarynki
i tak bym obierała tak, żeby jak
najszybciej je zjeść bez patrzenia
na obierki XD
Takie zabawy to nie dla mnie. Zrobiłabym sobie takiego mandarynkowego królika i potem nie będę chciała go wyrzucić.
OdpowiedzUsuńChyba bardziej mnie zafascynował ten człowiek, niż te mandarynkowe króliczkowe obierki... No bo, kurcze, obierał sobie tylko mandarynkę - nic to specjalnego - a jakoś nikt wcześniej nie wpadł na taki pomysł, że można z tym coś zrobić. I jeszcze na tym zarobi. Co znaczy, że jeśli chce się stworzyć coś nowego, wyjątkowego, nie trzeba szukać daleko :D
OdpowiedzUsuńZnakomity wniosek (^_^).
UsuńCzyli rozglądajmy się dookoła, bo inspiracje czekają.
Z drugiej strony to Japończycy są swego rodzaju geniuszami i nie dziwi mnie, że większość pomysłów na coś nowego powstaje właśnie u nich. W sumie to cały świat wzoruje się na technicznie zaawansowanej Japonii.
Może u nas też by się znalazło parę geniuszy, gdyby tylko im się chciało przezwyciężyć lenistwo (^^,)
Usuńhehe słuszna uwaga ;)
Usuńjak dla mnie fajne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam u mnie KONKURS (:
Zapraszam u mnie KONKURS (:
Oo fajne!Lubię mandarynki ciekawy sposób na zabicie nudy niekiedy.
OdpowiedzUsuńMadzia**
Wow! pierwszy raz coś takiego widze ; O na pewno spróbuję niedługo jak się zacznie sezon na mandarynki :D zapraszam na mojego bloga ^^
OdpowiedzUsuńIMPOSSIBRU!
OdpowiedzUsuńMi się zawsze skórka urywa co kawałek :<
Słodkie, musze sie tego nauczyć :D Uwielbiam króliczki *.*
OdpowiedzUsuń